poniedziałek, 18 stycznia 2010

Staruszek pies

Z najszczerszej sympatii dla tego pieska zamieszczam link:
Jubilat
Przy okazji pochwalę się, że sama mam psa przybłędę (właściwie Sukę - to zarówno imię, jak i gender;), który(a) przybłąkała się do nas jakieś osiem lat temu, a jak twierdził weterynarz mogła mieć wtedy już lat trzynaście. Dla wszystkich psich matuzalemów i życzliwych im ludzi - wszystkiego dobrego!
PS. Zdecydowanie wolę psy niż rysie - starsi czytelnicy tego bloga wiedzą, o czym mówię;) po drugie - jestem w dobrym humorze i pod dobrą datą po dzisiejszych imieninach!

Brak komentarzy: