poniedziałek, 25 stycznia 2010

Urodziło się

A to moje "dziecko", nad którym pracowałam... hmm... będzie z 9 miesięcy;) dopiero raczkuje, jest niedoskonałe, co więcej - ma wielu ojców i to z różnych krajów (przybranych matek też), ale jak to dziecko, jest wyczekane i dość bezkrytycznie oceniane:)
Radar

2 komentarze:

pisacje pisze...

Zapowiada się na intrygującego dorosłego, który jest ponad wszystkimi podziałami. Pozdrawiam :)

Małgorzata Olszewska pisze...

Dzięki! witaj na stronie, zawsze chętnie czytam Twojego bloga:)
pozdrawiam!
M.