wtorek, 25 sierpnia 2009

Appendix

I proszę, życie dopisało komentarz do poprzedniego posta, bo taki oto link znalazłam na Facebooku:

Ukrainian ladies

To mnie jednak już nie śmieszy. Być może dlatego, że czytałam znakomitą książkę - reportaż z podróży po zakazanych miejscach byłego ZSRR: "Zagubionego kosmonautę" Daniela Kaldera. Wstrząsający jest fragment, który pokazuje naiwność, może interesowność, ale przede wszystkim wielką, przeważnie płonną nadzieję tych wschodnich "ladies".

Brak komentarzy: