I proszę, życie dopisało komentarz do poprzedniego posta, bo taki oto link znalazłam na Facebooku:
Ukrainian ladies
To mnie jednak już nie śmieszy. Być może dlatego, że czytałam znakomitą książkę - reportaż z podróży po zakazanych miejscach byłego ZSRR: "Zagubionego kosmonautę" Daniela Kaldera. Wstrząsający jest fragment, który pokazuje naiwność, może interesowność, ale przede wszystkim wielką, przeważnie płonną nadzieję tych wschodnich "ladies".
Moi Mili
7 lat temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz